Archiwum lipiec 2014


lip 21 2014 i tak dalej leciało na GG
Komentarze (0)

Witaj chłopaku wyspany ile kaw wypiłeś

padam Nie spałem juz pracuję

nie przesadzasz troche to jest chore co robisz

wiem ale nie potrafie inaczej wiem jest to problem ale taki już jestem nie potrzebuję snu wiele

o tym tez pogadamy podczzas spotkania obiecałeś

nic nie obiecałem napisałem że myślałem o spotkaniu

jestem zła dzwoniłam nie odebrrałeś olałeś mnie

jeżdziłem na Filuxie a nie oddzwoniłem bo nie wyswietlił sie nummer słoneczko

wybaczam za telefon nazwałeś mnie słoneczkiem
ja mam dzis wolne wtorki mam zawsze wolne

o prosze powodzi się

wtorki bedą nasze zgadzasz się

ja pracuje non stop nie mam wolnego sam sobie mam płacic za wolne albo zwolnienie

taki materialista z ciebie procz kasy jest jeszcze życie

tak tak słyszałem juz to

byłam na twojej stronie fajnie tam to wszystko twoje

na kase lecisz

przeproś

za co żartuję nie nie wszystko jestem wspólnikiem z Moritzem a i mam też swoja firme on zresztą też ma jeszcze inną firme

nie lubie go on mnie chyba też

no nie wierzy w jedyną i do śmierci miłość

a ty

no myślę że szczerość jak napisałas mi kiedyś to podstawa

Tomku naprawdę nigdy nie zapomniałam o tobie i nie zapomnę choć nie wiem jak dalej potoczy sie ta historia

napisałem ci maila ale  nie wysłałem go jeszcze jak to sie potoczy nie wiem wiem ze juz popełniliśmy wiele błędów

wiem ale uważam teraz
 czy mozesz być w Polsce w jakiś wtorek

no nie za bardzo tylko weekendy  i wpadam na doslownie pare godzin

jeden wtorek mam wolne wtorki  i ten wtorek byłby nasz

gadałas z mezem o spotkaniu

tak ale nie ma mowy

no nie dziwie mu sie kto wie że piszemy

nikt tylko siostra i moja przyjaciółka z pracy
 ale ten motitz tez wie 

tylko one Iwona nikt ma nie wiedziec po co on jest 1000km od Polski nic nie zrobi i nie mówi po polsku

zauważyły że jestem inna musiałam im powiedziec

inna co na głowie chodzisz

straciłam głowę dla ciebie znowu
 bydlaku twoja wina

za bydlaka oberwiesz a na poważnie to wiesz że żle robimy

nie mów że jestes taki grzeczny bo nie uwierze

jestem grzeczny

zdradziłeś żonę kiedyś
 TAK lub NIE

dziewczyno za szybko na takie wyznania

powiedziałam ci że cię kochałam i kocham choć ty nie odwzajemniasz tego i nie napisałes mi a było by to miłe że również mnie kochasz wiec nie mów mi że za szybko na  takie wyznania
 wieć jak zdradziłeś

nie odpowiem ci na te pytanie

zdradziłeś bo jakbys nie zdradził to napisał byś ze NIE miałam psychologie na studiach

o proszę to musze uważac na dobór słów

bardzo smutny jesteś na zdjeciach

zmeczony po prosu i o jakie ci zdjecia chodzi

na twojej stronie internetowej i z turnieji

jestem zmeczony po prostu i tyle nie jestem smutny

a kim jest ta laska która jest prawie na każdym zdjeciu z tobą  młoda czarnulka

chyba Marion ale nie wiem nie ja robiłem ta stronę
 ale z nia jezdzę na turnieje i ona jezdzi na naszych koniach

na każdym zdjęciu wpatruje sie w ciebie z nią zdradziłes żonę

tego uczyli was na tej psychologi  nikt sie na mnie nie patrzy i nie zdradzałem zony

pisz co chcesz jej spojrzenie mówi wszystko

koniec tematu

ok i tak kiedyś mi powiesz
pomysl prosze o wtorku to jedyny dzień kiedy jestem wolna a nie chce spotkac sie na godzine

godzinę to zrywał bedę ubrania z ciebie

łobuz marzyciel

pomyslę ale nie obiecuję  znikam wyslę ci maila co napisałem odpisz

bedziesz wieczore na GG JA JESTEM CIAGLE TYLKO UKRYTA

bedę dzis mam spokojniejszy dzień od czwartku się zacznie

nie pij tyle kawy i mysł o mnie

kawe pije i myslę o tobie choć powtarzam że boje sie co z tego wyniknie

Tomku obiecaj mi ze obojetnie co bedzie za tydzień za rok nigdy nie pozwolimy byśmy zgubili sie znowu, mamy swoje maile i nasze GG i jeżeli wystarczy nam wirtualna przyjażń to niech tak zostanie ale nie znikajmy znowu

musi nam starczyć wirtualna przyjazń choć nie wiem co bedzie po naszym WTORKU

najpierw rozmowa potem zobaczymy wiele musimy sie o sobie dowiedzieć wiele sobie wytłumaczyć na wiele pytań odpowiedzieć i dlatego tak mi zależy na tym wtorku.

rozmowa i pytania  szczerze to boje sie troche tego bo nie wiem jak zareaguje stając przed tobą

ja bede płakać napewno

nie zrobisz mi wstydu chyba przy ludziach

nie spotkamy sie przy ludziach ocipiałeś

no nie u ciebie chyba zapomnij u mnie raczej też nie

stać cie na hotel chyba zdziwiony

zaskoczony ale w sumie najlepsze miejsce

i najlepszy ma być nie byle jaki

jaies zyczenia jeszcze

ma to zostać w naszej pamiei do konca życia więc ma być najlepszy i najdroszy nie zbankrutujesz

wiesz co my robimy umawiamy sie w hotelu mialo być wirtalna przyjażń
 nie bedziez sie bała że bedę sie dobierał do ciebie

nie odważysz się najpierw rozmowa potem zobaczymy

sama poprosisz bedziesz błagała hahahaah

zobaczymy kto kogo łobuz jesteś rozpaliłeś moje namietnosci

ja to ja zaproponowałem hotel

wyobrazasz sobie nasza rozmowe u mnie albo u ciebie

no nie u ciebie napewno nie

najlepszy i najdroższy hotel pamietaj

powoli nie wiem czy dam rade we wtorek być w domu
 mam parę spraw do załatwiena w Polsce ale chciałem to zrobić pózniej

poczekam ale pamietaj tylko wtorek  cholera przygotowuje sie do zdrady męża co ty ze mna robisz

po pierwsze miała  być rozmowa po drugie to twój plan

nie chcesz tego nie zależy ci na tym  uciekam mąz wraca bede na GG niewidoczna

ok ja tez popracuje

wyslij mi tego maila ja też ci napisze wieczorem

pa

pa

 

 

 

 

schifu   
lip 20 2014 Witaj w Grze
Komentarze (0)

Siedział starając się pracować ,terminy goniły Moritz sie wściekał a on nie mógł skoncentrować się by napisać oferty. Zawsze był gotowy na czas ze wszystkim to było ich siłą ,organizacja . Tworzyli team prawie idealny choć ich przyjażń zaczeła się od inerwencji policji .teraz byłi jak bracia znali sie jak łyse konie a i na koniach znali się jak mało kto.Tomek kupił wspaniałego ogiera i po roku pracy nad nim był  praktycznie nie do pokonania na turniejach . Ostatnio nawet Filuxa zaniedbał ,kiedyś potrafił wstać o swicie i jeżdzic ,trenować a dzis nie potrafi zorganizować chwili na jazde .Siedzieli na GG non stop.Ona jako kurator miała dostęp do komputera  ciagle on z laptopem ostatnio sie nie roztawał.

mam tyle pytań do ciebie  muszę uważać Jarek coś podejrzewa chyba

wiedziałem to sie rypnie kiedyś

kiedyś ale spokojnie uważam pracuję pisze raportyz terenu nie bój sie

no bedę w domu w weekend  wyjezdzam zaraz po turnieju

fajnie zwolnij troche ile kaw wypiłeś

trochę zwolnie w zime teraz nie moge turnieje a i zleceń mamy coraż wiecej  a ja nie funkcjonuję jak kiedyś piszę z toba

to zle jesteś zły

nie tylko toche się martwie co bedzie dalej jak długo

co jak długo

jak długo bedziemy pisać i jak długo bedziemy wirtualnymi kochankami

kochankami piszemy tylko co złego robimy

oszukujemy bliskich i siebie

???????

no tez siebie Iwona bo napisałem ci że kiedyś to się skończy i bedzie bolało

nie musi się skończyć my zdecydujemy jak to długo bedzie trwało tylko my

a jak ONI sie dowiedzą bo napewno sie dowiedzą o nas

nie bedziesz zły jak ci coś napisze

zły czemu miło być szczerze bez tajemnic i kłamstw

pytałam sie Jarka czy moglibysmy sie spotkać tzn razem z Nimi

chyba żartujesz jesteś chora

nie ma mowy nawet nie chciał słyszec o tym  więc po problemie

wie o mnie mówiłaś mu że byłem kiedyś z toba

tak wie i jest zazdrosny o ciebie sprawdzał cie na NK  twój profil

dziwisz się że coś podejrzewa

nie bój się spokojnie
 on nic nie zrobi wiedział o tobie od naszych znajomych

teraz wie że piszemy do siebie

podejrzewa widział wiadomosci na NK ale tam nic nie pisałeś takiego powiedziałam że usunę konto na NK uspokoił się trochę

to znaczy była awantura

nie tylko on jest zazdrosny .

dziwisz się piszesz do byłego chłopaka uważaj i nie pisz w domu tylko w pracy proszę

nie bój się powiesz żonie że piszemy wie o mnie

wie o tobie ale nie powiem jej ze piszemy

jesteś szczęsliwy

tzn nie rozumiem

zagrajmy w grę 5 pytań i odpowiedzi ale prawda i tylko prawda

w jaka grę

zgadzasz sie ja zadaję 5 pytań potem ty odpowiadamy zszczerze TAK lub NIE

jest 23 w nocy teraz  ja prascuję pisze zamówienia

ja też pracuję piszę raporty

ok dobra

5 pytań ja a potem ty

dobrze pisz zaraz przyjedzie Moritz i musze popracować

o 23

czesto u mnie spi ja mieszkam nad biurem 10 schodków i jestem w pracy

fajnie

praktyczne ale czy fajne nie wiem

pisze pytania ale szczerze proszę

ok idę zrobić kawę

jest noc kawa w nocy uważaj na serduszko
 dobra idż i odpowiedz na pytania

1-czy próbowałeś mnie kiedyś odszukać i pytałeś się wsród znajomych co robię i gdzie mieszkam

2-byłeś zdziwiony jak zobaczyłeś mój profil na NK i mnie wśród twoich znajomych

3-myślałeś o spotkaniu ze mną

4-jesteś szczęśliwy w związku

5- czy  myślałeś przynajniej przez chwilę byśmy byli nie tylko wirtualnymi znajomymi i przyjaciółmi

proszę o prawdę i tylko prawdę

potrafisz zaskoczyć musze przyznać nie da się odpowiedziec na te pytania TAK lub NIE

Tylko TAK lub NIE kiedyś sobie dodpowiemy na te pytania dokładnie z wyjaśnieniami a dziś prosze tylko TAK lub NIE potraktuj to jko gre

1 Tak 2 tak 3 tak 4 tak 5 Tak ale zaraz muszę napisać że nie można odpowiedzić tak lub nie na te pytania ale gra to gra

mam nadzieję że to było szczere  teraz możesz ty zadać mi 5 pytań

okej 1,3 i 5 takie same pytania

czy naprawdę mówiłas ze do dziś o mnie myślisz

czzy chiałaś wtedy jak byliśmy razem wrócic tylko zabrakło ci odwagi

na 1,3,5 odpowiedz brzmi TAK

tak myślę o tobie zawszze i zawsze zostaniesz moja jedyną i pierwszą milością choć kocham męża ty zawsze jestes pierwszy ,tak chciałam wrócić ale jak pisałam ci wcześniej byłam młoda i do dziś aluje tego

UPSSS miało być tylko tak lub Nie rozpisałaś się trochę

Znasz prawdę

no i zaczynam się obawiac Iwona to żłe się skonczy mamy rodziny starczy że zobaczą co my tu piszemy i awantura na całego

nic nie poradzę na to że nie mogę o tobie zapomnieć,powinno być ci miło

upss no jest to miłe ale do czego nas to doprowadzi ,przyznaje też myślałem o spotkaniu z toba a nie tylko o pisaniu tylko jak to sobie wyobrażasz potem może boleć jeszcze bardziej .rozbudzamy uczucia które powinny być uspione na dnie serca budzimy wulkan Iwona

chcę tylko spojrzec ci w oczy i porozmawiac tylko tyle chcę ty też tego chcesz wiec gdzie problem ONI jak ie chcą nie muszą mamy prawo do spotkania nie jestesmy sobie obcy nic złego nie robimy

jest póżno napisze ci maila jutro rano wiem że dziś trochę poszliśmy za daleko w rozmowie może za szybko to nastapiło

wycofujesz się uciekasz znikasz

nie Iwonko nie uciekam tylko naprawdę myślę że spotkanie i rozmowa wiele spraw wytłumaczy.Obiecuje że porozmwiam nz żona o spotkaniu ty pogadaj jeszcze raz z meżem zobaczymy

Oni są nam nie potrzebni do rozmowy bedziemy wsponimać nasze chwile przy nich ocipiałeś

pogadamy jutro okey

mog ę zadzwonić chcę usłyszec twój głos

mam tylko niemiecka komórke

wiem

????? skąd

na NK miałes krotko na profilu

to twój mąz ją tez zna

nie był numer krótko parę dni potem usuneła ci chyba córka z opisu

znasz mój numer

tak

mam pytanie odpowiedz TAK lub NIE

GRAMY

nie tylko jedno pytanie dzwoniłas do mnie kiedyś na ten numer

tak  przyznaje sie wysoki sądzie przepraszam

to ty wydzwaniałas te wszystkie głuche telefony były od ciebie

jesteś zły

no bardzo po co czemu nic nie mówiłaś

słuchałam jak wydzierasz sie po niemiecku

to nie jest żśmieszne slyszałem smiechy po drugiej stronie myślałem że ktoś tu sobie robi jaja

dzwoniłam zawsze jak by łam u swojej przyjaciółki bardz jetstes zły

pomyśl przyjdzie wyciąg z konta biling i twój mąz zobaczy połaczenia miedzynarodowe i co do kogo dzwoniłaś wie że jestem w Niemczech z NK  a już nie wspomnę że te telefony doprowadzały mnie do szału

cholera przepraszam jutro kupie sobie kartę nie pomyslałam

on wie że piszesz ze mna co robi teraz

siedzi ogłada film nie wie

wie i badz pewna że bedzie z tego awantura  pisz tylko z pracy

kużwa

no i widzisz mówiłem nie da się wszystko rypnie się wześniej czy póżniej idz spać  ja muszę popracować Moritz zaraz bedzie

napisze jutro maila słodkich snów i myśle snił bedziesz o mnie dziś

dziś to nie zasnę napewno musimy uważać Iwona i proszę napisz jutro maila ale z pracy

ok

 

 

 

schifu   
lip 20 2014 Esensja prawdy
Komentarze (0)

Miał laptopa ze sobą ,wracając ze spotkania czytał meila od Iwony .

Esensja prawdy 1

Dziękuję Ci że jesteś ,że nie odrzuciłeś prośby byśmy byłi przyjaciólmi .Wiem tylko wirtualna przyjażń ale dla mnie znaczy wiele .Miałeś prawo nie odpisywać i zignorować mnie bo zasłużyłam na to.Wiem że bardzo cię skrzywdziłam kiedyś i tego nigdy nie naprawię choć bardzo bym chciała .Jest to mail w którym chcę ci napisać jak bardzo tego żałuję ale również to że zawsze byłeś i zawsze zostaniesz miłością mego życia.Nie powinnam tego pisać jestem męzatką ,Ty masz rodzinę ale jest to ESENSJA PRAWDY  i chcę byśmy byli wobeć siebie szczerzy .Nie wiem jaka bedzie reakcja twoja jak to będziesz czytał ,bardzo bym chiała zobaczyć cię ,widzę twoje zdjęcia i narazie musi mi to wystarczyć .Może kiedyś spotkamy się ,porozmawiamy choć mój mąż napewno nie bedzie zdowolony a i nie wiem co na to twoja żona .Siedzę w pracy ,piszę raporty z terenu ale przyznam ci się że ostatnio myślę tylko o tobie .Wiem to chore ale cóz tak jest i marzę zasypiając byś mi się przyśnił .Będę się bała otworzyć meila od ciebie bo może przeczytam tam byśmy dali sobie spokój i znikniesz. Masz do tego prawo i uszanuję twoją decyzję ,myślę jednak że kiedyś byliśmy sobie bliscy i zasługuję na to byś został moim wirtualnym przyjacielem.

Npisałeś na GG że nie ma NAS są za to ONI masz rację ale czy my coś złego robimy , nie ranimy uczuć naszych bliskich.Mamy nasze GG i meila niech tak zostanie a może kiedyś za jakiś czas spotkamy się ale tą decyzje musimy podjąć razem kiedyś.

Uważaj na siebie nie pracuj tak dużo i ne pij tyle kawy i proszzę przyjedż do Polski odpocznij  bo życie jest tak krótkie a nie warto poświęcać się wyłącznie pracy

Iwona

 

Prztłumaczył tą wiadomośc Moritzowi,reakcja była do przewidzenia ,zresztą widział reakcję Tomka jak tłumaczył na niemiecki meila. Wracając do biura zastanawił się co ma odpisać i czy odpisac wogóle .Zapomnieć i nie odpisywać jak doradzał Moritz.Tak nie mógł zrobić miała rację chyba zasłużyła na odrobinę dobroci bo kiedyś byli sobie naprawdę bliscy ale to było kiedyś.

Cześć Dziewczyno

Musze powiedzieć że bardzo duże wrażenie zrobiła twoja ESENSJA PRAWDY na mnie .Nie wiem co napisać mam mały mętlik w głowie..Najlepiej bezdzie jak kiedyś po prostu porozmawimy spokojnie o KIEDYŚ i o TERAZ  o NAS i o NICH .Mamy rodziny i musimy się z tym liczyć i nie ranić nikogo bo wiemy jak boli to ,już to przerabialiśmy razem kiedyś.Napewno jak razem kiedyś się spotkamy to nie będziemy zrywać z siebie ubrań i uprawiąć dzikiego seksu. Tylko rozmawiać ale pamiętajmy że nawet nasza rozmowa i spotkanie bedzie ICH bardzo dużo kosztować stresu i nerwów . Nie mozesz o mnie śnić masz męża ,ja żonę ale powiem szczerze też o tobie myślę ostatnio za często.I to jest nasz problem wirtualną przyjażnią żyć nie będziemy wiecznie ,kiedyś znów zaboli strata ,czy warto.

Bedę dziś na GG ,zresztą jestem non stop tylko niewidoczny więc pisz tylko uważaj proszę by nikt nie dowiedzaił się o nas. Widzisz piszę o NAS a to, to już jest nie ferr wobeć ICH bo NAS już powinno nic nie łączyć prócz wspomnień a piszesz mi że byłem i jestem miłością  tewgo życia ,to twój mąż powinien to usłyszeć nie ja . Moja żona powinna usłyszeć że wspominałem dziś czas spędzony z nią a nie z Tobą .

pa

Tomek

schifu   
lip 19 2014 i tak dalej leciało na GG
Komentarze (0)

Zadzwonił do swego przyjaciela i wspólnka Moritza mówiąc mu o calej tej histori na Nk .Zawsze byli razem i często w chwilach kiesy nie wiedzieli co robić rozmawiali .Był po godzinie u niego i choć czekał ich ciężki dzień przegadali całą noc .Moritz zadawał pytanie po co to robimy , co nam to da odgrzebywanie histori .Miał przeczucie że bedzie to poczatek czegoś złego czegoś co odbije sie mocno na naszym życiu. W pracy kończył kolejna kawę oczy zamykały sie same a czekało go spotkanie z kontrahentami i negocjacje. Zawsze prowadzili je wspólnie z Moritzem byli dobrzy .Im kryzys nie dał się we znaki ich firma w najlepsze rozwijała se a co z tym było zwiazane  pracy mieli po uszy.Siedział czytając papiery gdy usłyszał sygnal wiadomości na GG .

już w pracy ja pije kawkę i zaraz zabieram się za pisanie protokołów

w pracy tez pije kawe ale juz 5 dziś padam

oszczedzaj serduszko bo mi umrzesz

zawsze pije duzo kawy spokojnie kocham kawe

nic o sobie nie wiemy co lubisz czego nie co kochasz napisz mi wszystko o sobie

taeraz nie mam czasu u mnie praca i praca nic ciekawego

czym sie zajmujesz widziłam opis na Nk masz firme

tak usunołem te wiadomosci bo córka dodała nawet mój numer telefonu 

nie wiedziała ale teraz nic nie masz w opisie sprawdzam właśnie wszystko usunięte

zaraz musze jechac na spotkanie i coś zjesc

nie gotujesz sobie sam

kiedy nie ma mnie w domu od rana do nocy nie opłaca mi się mogę zjeśc na mieście

tak długo nie pociagniesz tak nie można

tak żyję już parę lat spokojnie nic mi nie bedzie
muszę jechać

ok bedziesz na necie jeszcze dziś naoisze ci cos pózniej odpisz jak znajdziesz chwilę

wracam w południe bo muszę konie na turniej przygotować mam urniej u siebie w ten weekend

fajna praca zawsze lubiłeś  zwierzęta

ciężka praca ale masz racje to lubię

kiedy bedziesz w Polsce

nie wiem teraz mam ciężki okres może za tydzień

odpuść trochę zrób coś dla siebie nie tylko praca

robie teraz piszę z tobą

i pracujesz

tak ale pisze Moritz mój kumpel i wspólnik jest zły że piszę z tobą on wie

nie lubię go niech spada

no ma trochę racji on myśli racjonalnie a my w tej chwili chyba nie do końca

nie chcesz pisać boisz się

nie nie boję tylko powiedz mi po co to robimy co nam to da .

Naprawiamy to co popsuliśmy kiedyś wiem że nie da się wszystkiego naprawić ale szukałam cię długo i czekałam że odpiszesz na Nk odpisałeś więc nie popsujmy tego znowu

dobrze mamy kontakt ten numer GG znasz tylko ty i niech tak zostanie

ja też mam GG tylko dla ciebie bo mąż mi sprawdza kompa mamy wspólnego laptopa i nie chce by wiedział ze piszemy

no widzisz a co na to twój mąż

nie wie że piszemy ale wie że byłeś kiedyś ze mną i jest zazdrosny ze mam cię na NK

bedą problemy jak zobaczy GG ja tu jestem sam mnie nikt tu nie kontroluje

usunę Nk chiałam to już dawno zrobić ale czekałam na wiadomośc od ciebie bedzie Jareczek spokojniejszy

zaczynam się bać napiszę ci co o tym myśle dziś okey bo musimy sobie chyba szczerze porozmawiać

wiem ja też ci napisze moje rozmyślania na nasz temat

Iwona nie ma NAS to już było pamietaj że wokól nas są ONI moja żoną i twoj mąż

wiem i tak zostanie niechce tego zmienaić nie bój się chce tylko być z tobą z tą NASZĄ wirtualną przyjażnią bo pisałam ci już że byleś i zawsze bedziesz  w moim sercu

spadam na spotkanie napisze ci pózniej i proszę napisz mi również meila to jest mój adrws meila do którego mam dostęp tylko ja i to bedzie nasz meil

bobrze mamy nasze GG naszego meila do pózniej pa

 

 

 

schifu   
lip 19 2014 i tak dalej leciało
Komentarze (0)

Był wykończony .Turnieje i praca od śwtu do nocy .Czytał nową wiadomośc od Iwony Tomek zwolnij trochę nie tylko pracą człowiek zyje ,p rzyjedz do domu poświęć czs rodzinie a i ja bedę wiedziała że jesteś blisko i może wypatrzę cię w tłumie ,choć nie wiem jaka będzie reakcja gdy cię zobaczę.Bałam się że mi nie odpiszesz za to co zrobiłam ci kiedyś i dziękuję ci że napisałeś" Czytając wpatrywał sie w jej zdjęcia dodane na NK .Zmieniła się ale była tak samo piękna jak wtedy gdy byli razem.

Jestem często w Polsce przynajmniej dwa razy w miesiącu wpadam na weekend do domu ale napewno nie zobaczysz mnie w tłumie bo nigdzie nie wychodzę siedzę w domu Nie wiem równiż jak zahowalbym się stając twarzą w twarz z tobą ale zapene zadał bym ci parę pytań dotyczących naszego "kiedyś"

odpisała natychmiast bardzo go zastanowiło to bo było już po pólnocy a ona była na necie co na to jej mąż ."byłam wtedy młoda i głupia napewno nie stało by się tak teraz nie pozwoliłabym ci odejść i chce powiedzieć ci że nie było wtedy ani trochę twojej winy i nie miałam żadnego faceta długo po naszym roztaniu cierpiałam bardzo a kiedyś może jak się spotkamy to wytłumaczę ci wszystko.Życie spłatało nam figl ja przyjechałam do Bytomia a ty wyjechałeś do Monachium .Tylko teraz proszę nie zgubmy się znów na kilkanaście lat bo chce byś wiedział że byłeś i nadal jesteś mi bliski i myślę często o nas .Niestety mamy rodziny i musi nam wystarczyć to że piszemy ze sobą narazie.Tomek czy nasze pisanie jest bezpieczne bo mówiłeś że to córka założyła ci NK masz mże numer na GG  to wyslij mi jak chcesz i bedziemy pisać na GG oczywiście jak chcesz. Iwona

Hasło na jego stronę znał każdy w domu o tym nie pomyślał .Zalożył konto na GG numer przesłał Iwonie odpisała i choć było już po pólnocy ona była ciągle dostępna ,to go zastanowiło co robi jej mąż nie widzi tego .

schifu